- Kategorie bloga:
Zamiast nasmarować narty-smarowanie łańcucha:-))
Poniedziałek, 2 stycznia 2012 | dodano:03.01.2012
- DST: 35.00km
- Teren: 25.00km
- Czas: 01:29
- VAVG 23.60km/h
- Aktywność: Jazda na rowerze
<img alt="" src=""/>No cóż zima spłatała jak na razie figla.Na narty pojedzie się chyba dopiero w lutym w góry bo o wypadzie na Kamieńsk w tyg można zapomnieć-(((
Nie jestem specjalnym wielbicielem jazdy na rowerze zimą,ale czasem mi się zdarza,więc przy takiej pogodzie skusiłem się wczoraj na małą przejażdzkę żeby urozmaicić bieganie. Muszę przyznać że było dość przyjemnie zważywszy że ostatni raz przejechałem się w listopadzie. Niestety najgorszą stroną jazdy o tej porze roku jest wszechobecne błoto a dla kogoś kto trzyma rowery w mieszkaniu jest to problem:-( Dobrze że w lesie łagiewnickim sa fontanny z wodą źródlaną.
Nie jestem specjalnym wielbicielem jazdy na rowerze zimą,ale czasem mi się zdarza,więc przy takiej pogodzie skusiłem się wczoraj na małą przejażdzkę żeby urozmaicić bieganie. Muszę przyznać że było dość przyjemnie zważywszy że ostatni raz przejechałem się w listopadzie. Niestety najgorszą stroną jazdy o tej porze roku jest wszechobecne błoto a dla kogoś kto trzyma rowery w mieszkaniu jest to problem:-( Dobrze że w lesie łagiewnickim sa fontanny z wodą źródlaną.
