- Kategorie bloga:
Wpisy archiwalne w miesiącu
Marzec, 2012
Dystans całkowity: | 237.00 km (w terenie 85.00 km; 35.86%) |
Czas w ruchu: | 11:23 |
Średnia prędkość: | 20.82 km/h |
Liczba aktywności: | 7 |
Średnio na aktywność: | 33.86 km i 1h 37m |
Więcej statystyk |
czy kiedyś nie będzie wiało???
Środa, 28 marca 2012 | dodano:28.03.2012
- DST: 20.00km
- Teren: 20.00km
- Czas: 01:00
- VAVG 20.00km/h
- Aktywność: Jazda na rowerze
Żygać się chce od tego wiatru,mam wrażenie jakby to była wyspa. Nawet w lesie jest niewiele lepiej.Jazda na szosie to na razie nieporozumienie. Chyba trzeba na razie pożegnać wiosnę bo prognozy są nieciekawe.
w zimnym paskudnym wietrze
Niedziela, 25 marca 2012 | dodano:25.03.2012
- DST: 60.00km
- Czas: 02:30
- VAVG 24.00km/h
- Aktywność: Jazda na rowerze
Nigdy więcej takiej przyjemnośći.Miało być slońce i ciepełko tymczasem dłonie przymarzały do kierownicy i oczy łzawiły. Następne wyjście na szosę jak temp zbliży się do 20 kresek. Nawet piękno wznisień łódzkich nie sprawiało żadnej przyjemności.Totalna mordęga na szosie.Zdięcie ze słoneczkiem z innego dnia,niestety o takim słońcu dziś mnogłem pomarzyć.Wyszło teraz jak już jestem w domu i piję gorącą kawkę.Szkoda że po południu nie ma czasu:-((
Trochę szosy
Niedziela, 18 marca 2012 | dodano:18.03.2012
- DST: 30.00km
- Czas: 01:15
- VAVG 24.00km/h
- Aktywność: Jazda na rowerze
Niestety brak czasu przy niedzieli ale chociaż miałem okazję sprawdzić nowy napęd Srama i wymarzoną kierownicę Deda Newton,która okazała się super wygodna.Ritchey WSC przy niej to klamot za koszmarne pieniądze. Przepiękna pogoda i budząca się wiosna dookoła,lecz niestety równiez silny wiatr:-(
Wspaniale o tej porze wyglądają wzniesienia łódzkie i z szosy i z mtb.
Wspaniale o tej porze wyglądają wzniesienia łódzkie i z szosy i z mtb.
Big city nigt
Sobota, 17 marca 2012 | dodano:17.03.2012
- DST: 25.00km
- Czas: 01:18
- VAVG 19.23km/h
- Aktywność: Jazda na rowerze
Nareszcie !!!!!!!!!!!!
Sobota, 17 marca 2012 | dodano:17.03.2012
- DST: 50.00km
- Teren: 40.00km
- Czas: 03:00
- VAVG 16.67km/h
- Aktywność: Jazda na rowerze
Czy może być coś piękniejszego od przedwiośnia,16 st i rozcwierkanego lasu -chyba nie. Tyle miesięcy czekania na taki dzień.Ta cholerna zima -ilez bym dał żeby jej wiecej nie zobaczyć.
do pracy
Środa, 14 marca 2012 | dodano:14.03.2012
- DST: 22.00km
- Czas: 01:00
- VAVG 22.00km/h
- Aktywność: Jazda na rowerze
awaryjna jazda i ten cholerny wiatr
Niedziela, 11 marca 2012 | dodano:11.03.2012
- DST: 30.00km
- Teren: 25.00km
- Czas: 01:20
- VAVG 22.50km/h
- Aktywność: Jazda na rowerze
Nareszcie trochę cielej.dziś przydałby się żagiel i rekord predkości byłby pobity
Ledwo minęła radość z udanych zakupów ( m.in kaseta i łańcuch Sram) a tu niespodzianka-środkowa tarcza w moim LXie chyba nie chce współpracować z nową resztą naapędu:-((
Dziwne rzeczy się dzieją-przy zużyciu normalnie łańcuch przeskakuje a tu tarcza podnosi go czasem do góry i zacina się wszystko po przdnią przeżutką. Skróciłem więc łańcuch i usunałem wszelkie zadziorki z tarczy i jest prawie o.k ale czasem jeszcze jaby chciał się zaciąć. Cieżko wyczuć czy jest zużyta czy nie,na pewno coś jest nie tak.
Ledwo minęła radość z udanych zakupów ( m.in kaseta i łańcuch Sram) a tu niespodzianka-środkowa tarcza w moim LXie chyba nie chce współpracować z nową resztą naapędu:-((
Dziwne rzeczy się dzieją-przy zużyciu normalnie łańcuch przeskakuje a tu tarcza podnosi go czasem do góry i zacina się wszystko po przdnią przeżutką. Skróciłem więc łańcuch i usunałem wszelkie zadziorki z tarczy i jest prawie o.k ale czasem jeszcze jaby chciał się zaciąć. Cieżko wyczuć czy jest zużyta czy nie,na pewno coś jest nie tak.