- Kategorie bloga:
awaryjna jazda i ten cholerny wiatr
Niedziela, 11 marca 2012 | dodano:11.03.2012
- DST: 30.00km
- Teren: 25.00km
- Czas: 01:20
- VAVG 22.50km/h
- Aktywność: Jazda na rowerze
Nareszcie trochę cielej.dziś przydałby się żagiel i rekord predkości byłby pobity
Ledwo minęła radość z udanych zakupów ( m.in kaseta i łańcuch Sram) a tu niespodzianka-środkowa tarcza w moim LXie chyba nie chce współpracować z nową resztą naapędu:-((
Dziwne rzeczy się dzieją-przy zużyciu normalnie łańcuch przeskakuje a tu tarcza podnosi go czasem do góry i zacina się wszystko po przdnią przeżutką. Skróciłem więc łańcuch i usunałem wszelkie zadziorki z tarczy i jest prawie o.k ale czasem jeszcze jaby chciał się zaciąć. Cieżko wyczuć czy jest zużyta czy nie,na pewno coś jest nie tak.
Ledwo minęła radość z udanych zakupów ( m.in kaseta i łańcuch Sram) a tu niespodzianka-środkowa tarcza w moim LXie chyba nie chce współpracować z nową resztą naapędu:-((
Dziwne rzeczy się dzieją-przy zużyciu normalnie łańcuch przeskakuje a tu tarcza podnosi go czasem do góry i zacina się wszystko po przdnią przeżutką. Skróciłem więc łańcuch i usunałem wszelkie zadziorki z tarczy i jest prawie o.k ale czasem jeszcze jaby chciał się zaciąć. Cieżko wyczuć czy jest zużyta czy nie,na pewno coś jest nie tak.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!