- Kategorie bloga:
sezon mtb zakończony,może będzie szosa za miesiąc
Sobota, 5 maja 2012 | dodano:05.05.2012
- Aktywność: Jazda na rowerze
z bólem serca patrzę na pogodę,normalnie o tej porze mam już 1500km
Wczoraj sprzedałem górala póki był jak nowy i nawet zarobiłem na nim.Jeśli wsiądę na mtb to pewnie pod koniec lata na rower swojej kobiety a za rok kupię 29 tkę.
W poniedziałek usg i będę wiedział na czym stoję.Mam nadzieję że będzie o.k i za miesiąc po rechabilitacjach zacznę jeździć na szosie-może uda się uratować rajd dookoła tatr 26-08.
Na barku odstaje kość,ramie zmarniało po 3 tyg gipsu,ubyło ciała na górze,przybyło na pasie.To niesamowite że można tak się załatwić przy 15km/h na zwykłej niby bezpiecznej ścieżce.Korzystając z przerwy sprzedałem klamki 105 i zakupiłe bardzo okazyjnie ultegrę-założyłem wszystko lewą ręką delikatnie wspomagając prawą , która jest na temblaku-nieźle!!! To nisamowite jak ciało się dostosowuje gdy coś padnie.
Wczoraj sprzedałem górala póki był jak nowy i nawet zarobiłem na nim.Jeśli wsiądę na mtb to pewnie pod koniec lata na rower swojej kobiety a za rok kupię 29 tkę.
W poniedziałek usg i będę wiedział na czym stoję.Mam nadzieję że będzie o.k i za miesiąc po rechabilitacjach zacznę jeździć na szosie-może uda się uratować rajd dookoła tatr 26-08.
Na barku odstaje kość,ramie zmarniało po 3 tyg gipsu,ubyło ciała na górze,przybyło na pasie.To niesamowite że można tak się załatwić przy 15km/h na zwykłej niby bezpiecznej ścieżce.Korzystając z przerwy sprzedałem klamki 105 i zakupiłe bardzo okazyjnie ultegrę-założyłem wszystko lewą ręką delikatnie wspomagając prawą , która jest na temblaku-nieźle!!! To nisamowite jak ciało się dostosowuje gdy coś padnie.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!